Jutro wyruszam do Australii odwiedzic narzeczonego :) Wprawdzie tylko na 2 tygodnie, ale i tak bedzie wyprawa :) Lot prawie 24h, to zupelnie jak powrot do starych dobrych czasow, jak podrozowalam autokarem do Francji, tylko teraz za oknem niewiele bedzie do ogladania. W planach Melbourne, Whitsunday Islands oraz koale i opposumy :)
30 kwietnia 2009
24 kwietnia 2009
industrialny podparyz
We Francji ostatnio temat numer 1 to zamykanie fabryk, glownie mowi sie o Continentalu. W pelnej akcji sa zwiazki zawodowe, ktore opracowaly nowa technike rozmow z szefami. Otoz, gdy zawodza wszystkie proby negocjacji, szefow fabryki oraz czlonkow rady nadzorczej zamyka sie w ich wlasnym biurze, i nie wypuszcza dopoki ci nie zgodza sie na warunki proponowane przez zwiazkowcow. Panowie w krawatach zle nie maja, na kolacje zwiazkowcy przynosza im pizze, a na sniadanie croissanty. W kilku ostatnich przypadkach wystarczyly 24h, zeby negocjacje mogly zakonczyc sie sukcesem. Atmosfera jest generalnie gesta, a byly premier Villepin powiedzial, ze wsrod ludu tli sie juz rewolucja.
23 kwietnia 2009
Narodowy test z jezyka polskiego
u mnie kiepsko, tylko 27pkt /40 ;) ale test fajny, taki nieoczywisty
Wojtek - wszystkiego najlepszego z okazji imienin ;)
u mnie kiepsko, tylko 27pkt /40 ;) ale test fajny, taki nieoczywisty
Wojtek - wszystkiego najlepszego z okazji imienin ;)
18 kwietnia 2009
bye, bye
14 kwietnia 2009
13 kwietnia 2009
11 kwietnia 2009
06 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)