28 lutego 2009

ta ostatnia sobota

no to przez najblizsze 2 miesiace jestem slomiana narzeczona ;)


smieszne te ich dolary z Krolowa angielska, wygladaja jak pieniadze z Monopoly ;)

ale smutno nie bedzie, juz za dwa tygodnie (jesli wszystko dobrze pojdzie i niejaki Siecieszek ruszy w droge nach Berlin co by na dworzec Hauptbahnhof Rodzicielke swoja zawiezc) bede na Dworcu Wschodnim witac Mame ;)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ja może w Paryżu na jesień się pojawię.

Iwona pisze...

ooo, super :) daj znac, spotkamy sie na "szklaneczke", jak to mowia Francuzi ;)