23 maja 2009

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Gorące pozdrowienia dla Madzi, jeżeli jeszcze u Ciebie jest.
Kinga

Iwona pisze...

Kinga, dziekuje za pozdrowienia, Magda juz wyjechala, ale pozdrowienia jej oczywiscie przekaze :)