11 sierpnia 2010

Australia


Park narodowy Dandenong, w okolicach Melbourne. Dziki, niesamowity las i wolno zyjace papugi o zupelnie bajkowych kolorach...

5 komentarzy:

mazi pisze...

Iwona, a węże spadają z drzew na ulicy?

Iwona pisze...

kochana, (na szczescie) nie, my jestesmy w czesci Australii, ktora jest w miare cywilizowana, nie ma ptasznikow i wezy ;)

mazi pisze...

ale i tak, trzeba mieć się na baczności
ja np. słyszałam, że w Australii wszystko jest do góry nogami :)

Anonimowy pisze...

Tak, a te papugi to pouciekały ze sklepu zoologicznego.
n

mazi pisze...

nieeeeeeeeee, a one nie są wypchane?